Książka znanego niemieckiego powieściopisarza Karola Maya, znanego z licznych powieści przygodowych. Jest to XI tom mało znanego w Polsce cyklu „Leśna Różyczka”.
William Saudores, ekscentryczny bohater prerii i pampasów, zjawia się w Berlinie i rozmawia z samym Bismarckiem. Jednak nie tylko to sprowadza go do Europy.
Płomienne uczucia, intrygi, żywa akcja, elementy westernowej tradycji – słowem –...
"Winnetou. Czerwonoskóry gentleman. Tom I" to powieść przygodowa składająca się z trzech tomów autorstwa Karola Maya z 1893 roku.
Jest to najpopularniejsza powieść tego autora, uważana za klasykę literatury dziecięco-młodzieżowej. Była tłumaczona na wiele języków, a bohaterowie tej powieści, tacy jak dzielny Apacz Winnetou i jego biały przyjaciel Old Shatterhand, rozbudzili wyobraźnię wielu czytelników...
„ Winnetou. Czerwonoskóry gentleman. Tom II ” to powieść przygodowa składająca się z trzech tomów autorstwa Karola Maya z 1893 roku.
Jest to najpopularniejsza powieść tego autora, uważana za klasykę literatury dziecięco-młodzieżowej. Była tłumaczona na wiele języków, a bohaterowie tej powieści, tacy jak dzielny Apacz Winnetou i jego biały przyjaciel Old Shatterhand, rozbudzili wyobraźnię...
„ Winnetou. Czerwonoskóry gentleman. Tom III" to powieść przygodowa składająca się z trzech tomów autorstwa Karola Maya z 1893 roku.
Jest to najpopularniejsza powieść tego autora, uważana za klasykę literatury dziecięco-młodzieżowej. Była tłumaczona na wiele języków, a bohaterowie tej powieści, tacy jak dzielny Apacz Winnetou i jego biały przyjaciel Old Shatterhand, rozbudzili wyobraźnię...
"W Palacio Imperial w stolicy Meksyku cesarz Maksymilian konferował z wysokimi dygnitarzami. Oparty o stół, spoglądał na wielki arkusz papieru, który trzymał w ręku. Był wyraźnie wzburzony, oczy mu błyszczały, a policzki pokryły się wypiekami. Przed nim stał jeden z ministrów i uważnie obserwował władcę. Niedaleko okna, w fotelu, siedziała piękna cesarzowa. Była przeciwieństwem męża. Maksymilian z...
"Cortejo siedział nad plikiem papierów i rachunków, które tylko co sprawdził. Odłożywszy pióro, rzekł: - Jestem z pana zadowolony. Na moją część przypada trzydzieści tysięcy duros. Nie spodziewałem się tym razem takiego zarobku. Kapitan zapytał chłodno: - Czy mam wypłacić pieniądze zaraz, czy też zostawi je senior w interesie? - Zostawię. - Doskonale. Czy jest tu jeszcze jakaś sprawa? - Czy nie potrzebuje...
"Obaj jeźdźcy nie troszczyli się o drogę ani nie przejmowali się ulewnym deszczem. To pierwsze pozostawili swoim zmyślnym i doświadczonym koniom, z tego drugiego zaś nie robili sobie w zasadzie nic, deszcz bowiem i tak nie może przeniknąć głębiej niż do skóry. Mimo nieustannych grzmotów i błyskawic, jak też niebezpiecznej bliskości żłobiącej i szarpiącej brzegi rzeki, rozmawiali z sobą tak swobodnie,...
"W kancelarii klasztoru delia Barbara w Santa Jaga siedział nad książką doktor Hilario. Była to „Sztuka władania królami” Luigi Regerdisa. Tak się pogrążył w lekturze, że nie usłyszał dwukrotnego pukania do drzwi. Dopiero gdy zapukano po raz trzeci, mocniej już i niecierpliwiej, spojrzał na zegar, zmarszczył czoło i zawołał ściągnąwszy brwi: "Wejść!". Na widok wchodzącego do pokoju niskiego,...
"Podróżowali bez służącego i bez przewodnika. Za drogowskaz służyła im mapa Meksyku. Choć żaden z nikt nigdy nie odbył tej drogi, nie zbłądzili ani razu. Dzielił ich może dzień jazdy od hacjendy. Przemierzali właśnie równinę, na której gdzieniegdzie rosły kępy zarośli. Sternau - najbardziej doświadczony uczestnik wyprawy - zwracał uwagę na każde pomięte źdźbło, na każdą nadłamaną gałąź, na każdy kamyk,...
"Po jakimś kwadransie ślady obu wywiadowców zbiegły się z głównym tropem. Spodziewałem się, że wkrótce dotrzemy do miejsca, w którym dokonano napadu. Ponieważ Indianie mogli się tam jeszcze znajdować, zachowaliśmy jak największą ostrożność, by się przypadkiem na nich nie natknąć. Jechałem przodem, w każdej chwili gotów do ataku.
Na szczęście, jakkolwiek teren wydawał mi się niebezpieczny, obawa okazała...